Tuesday, June 12, 2012

Krytyczna przyjaźń


PHOTO © European Union
1. Otaczamy się trzema kręgami ludzi, nie wliczając w to rodziny. Różnią się stopniem bliskości. Przeciętnie mamy nawet 26 dobrych znajomych, około 6 przyjaciół i maksymalnie 2 najlepszych kolegów. Liczby wahają się w zależności od tego czy jesteśmy introwertykami (mniej znajomych) czy ekstrawertykami. W zasadzie, żeby wkroczyć do najbliższego kręgu znajomych wystarczy wczuć się w problemy i sprawy drugiej osoby, czyli słuchać, być szczerym, nie kłamać, nie plotkować i nie osądzać, potrafić zaufać i mieć poczucie wspólnoty – poglądów, przeżyć etc. Niby taka prosta recepta na udaną przyjaźń, więc skąd tyle nieporozumień i przykrych rozstań?
2. Dość niebezpieczny typ - nierówni przyjaciele - spełniają wszystkie powyższe kryteria tyle, że zawodzą tam gdzie są najbardziej potrzebni. Łamanie obietnic czy krytykanctwo nie wynika ze złej woli, raczej z egoizmu. Brak im czasu by szczerze Cię posłuchać. Są nierówni, bo wkładają w tę przyjaźń mniej wysiłku niż Ty. Używają aluzji i podtekstów, by ukryć swoje intencje. Czasami mają paskudny zwyczaj rzucania destrukcyjnych komentarzy pełnych sarkazmu. Osobie używającej sarkazmu wydaje się, że jest dowcipna i elokwentna. Prawda jest taka, że sarkazm prawie wyłącznie krzywdzi. Więcej tutaj i tutaj (EN)
3. Nagłe zakończenie bliskiej znajomości niestety zdarza się dość często. Jeszcze nie dawno myślałam, że "taka” przyjaźń nie może umrzeć, nie mówiąc o liczbie mnogiej. Jednak dziesięć wspólnie spędzonych lat nie gwarantuje odwiecznej przyjaźni. Rozstanie wzbudza wiele emocji, może być bolesne, ale obowiązuje pewna nie pisana i niestety rzadko stosowana zasada, nie krytykowania. Nawet jak nie rozumiemy powodu rozstania, po co o tym plotkować. Zazwyczaj to druga strona ma jakiś ukryty problem - złość, zazdrość, kompleksy. Plotkowanie może ten stan tylko pogorszyć.
4. Tak zwana informacja zwrotna jest bezcenna, więc jeśli usłyszysz od znajomego krytykę pod swoim adresem, zapamiętaj i podziękuj. Nie często ludzie decydują się na jawną konstruktywną krytykę - może dlatego, że wymaga wysiłku, nie wystarczy powiedzieć "to co zrobiłaś jest głupie", trzeba dodać dlaczego. Wydaje mi się, że dla dobra znajomości, od czasu do czasu, trzeba sobie trochę "wygarnąć".

No comments:

Post a Comment